Śląsk – ziemia polska czy niemiecka?

Śląsk od wielu już lat budzi kontrowersje. Już od dawna pojawiają się głosy, które deklarują chęć oderwania tego skrawka ziemi od Polski i uczynienia z niej autonomicznej republiki. Co stoi za przyczynami tego stanu rzeczy? Dlaczego mieszkańcy Polski nie czują się Polakami? Na te oraz inne pytania odpowiada fascynujący reportaż autorstwa Zbigniewa Rokity zatytułowany “Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku. Edycja śląska”.

Nieznana przeszłość autora

Autor wypierał swoje śląskie pochodzenie. Gdy w trakcie lekcji muzyki w szkole podstawowej nauczycielka grała “Rotę” autor nie zdawał sobie sprawy, że straszny Niemiec jest przecież jego przodkiem. Autor reportażu nie wiedział zbyt wiele o własnych korzeniach. Nie wierzył, że na Śląsku przed wojną miała miejsce jakakolwiek historia. Dziwił się zarazem, że jego przodkowie nosili bardzo dziwne imiona jak Urban, Lisellote czy Reinhold.

W końcu coś w nim pękło. Postanowił zgłębić historię własnej rodziny, a także trudną historię Górnego Śląska. Odkrył, że historia tego regionu jest jakby alternatywna. Znaleźć można tu blisko milion ludzi, którzy deklarują narodowość nie polską, lecz śląską. Autor wydobył na światło dzienne także katastrofę ekologiczną na wielką skalę, znalazł opowieści o polskiej kolonii i o kibicach, którzy kibicują niewłaściwej drużynie.

Trudne dzieje Górnego Śląska

Dzieje Górnego Śląska nie są łatwe, podobnie jak reportaż Zbigniewa Rokity, W książce znajdziemy trudne fakty z dziejów tego regionu, a także ewolucję języka jego mieszkańców. Odnajdziemy wpływy jakie wywarła na tym terenie kultura niemiecka. W końcu, postaramy się znaleźć odpowiedź na tożsamość mieszkańców Górnego Śląska. Narracja jest tłem, które służy opowiedzeniu biografii autora reportażu. Autor szuka bowiem odpowiedzi na pytanie kim właściwie jest i co to właściwie oznacza w dzisiejszych czasach być Ślązakiem. 

Warto nadmienić, że reportaż autora został Uhonorowany Nagrodą Literacką Nike za rok 2020. To najlepsza zachęta do przeczytanie tego dzieła.

https://www.youtube.com/watch?v=ZaxjueTwqmM

Takiego powrotu na Śląsk jeszcze nie było

Czy Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku. Edycja śląska (nowość i bestseller) to jak dotychczas najlepsza książka Zbigniewa Rokity? Z pewnością to jego najbardziej osobista historia, którą tworzył przez długie lata. Ten reportaż spodoba się przede wszystkim osobom poszukującym bardziej wymagających, a zarazem ambitnych lektur. Z reportażu Zbigniewa Rokity praktycznie każdy czytelnik dowie się czegoś nowego: czy to o podejściu do lokalnej tożsamości, czy o rozumieniu samej śląskości. 

Surowy i sentymentalny Górny Śląsk

W Kajś Górny Śląsk to zimne i często surowe miejsce. Autor reportażu nie stara się gloryfikować tej przestrzeni. Zamiast tego sugeruje się swoimi wspomnieniami, podąża szlakami dzieciństwa i dojrzewania. W taki oto sposób Górny Śląsk jest tu jednocześnie miejscem mistycznym i wyjątkowo przyziemnym. Linia pomiędzy tym, co prawdziwe i faktyczne, a tym, co majaczące jedynie w oparach wyobraźni, zaciera się. Warto przy tym wspomnieć, że choć to złożony, szczegółowy i wielowarstwowy reportaż, to jest to i książka napisana przyjemnym i nieskomplikowanym językiem, który ułatwia jej pochłanianie. 

Osobista historia Rokity

Poza typowo reportażowym elementem w książce Zbigniewa Rokity możemy zaobserwować wiele osobistych wtrętów. Widać, że jest to dla autora bardzo ważna opowieść. Ta nie tylko ułatwia mu rozliczenie się z przeszłością, ale pozwala zrozumieć, na czym właściwie polega cała ta lokalna tożsamość i czym właściwie jest poczucie śląskości. Jeden z lepszych reportaży, jaki ukazał się w tym roku. Książka Rokity stanowić może idealny prezent na święta dla bardziej wymagającego lub poszukującego czegoś świeżego czytelnika. 

Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku autorstwa Zbigniewa Rokity to:

– klasyczny i pełen szczegółów reportaż,

– opowieść o śląskości, jej wypieraniu i powrocie na Górny Śląsk,

– na poły autobiograficzna historia, na poły precyzyjny reportaż,

– świetna pozycja dla fanów ambitnych lektur,

– doskonale poprowadzona i napisana opowieść, 

– próba opisania i wyjaśnienia śląskiej tożsamości.

Śląsk jakiego nie znacie

O tym, że Polska nie jest całkowicie jednolita kulturowo wiemy od dawna. 123 lata zaborów zrobiły swoje i takie rejony jak Kaszuby, czy chociażby wspomniany w tytule Śląsk, znacząco różnią się kulturowo od Małopolski czy Mazowsza. Śląsk ma jednak swój urok, który z całą pewnością warto poznać. Książka Zbigniewa Rokity zatytułowana “Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku. Edycja śląska (www.taniaksiazka.pl)” Przenosi nas w niezwykłe miejsce, w którym niemieckość łączy się z polskością. 

Przeszłość autora 

Autor niniejszego reportażu sam wspomina, że odkrywanie swojej przeszłości było dla niego niezwykle trudne. Już w szkole, gdy nauczycielka na lekcji muzyki grała na akordeonie “Rotę”, autor nie miał pojęcia, że ten straszny Niemiec, był jego przodkiem. Autor nie wiedział zbyt wiele o swoich korzeniach, nie był świadomy, że przed wojną istniała tam jakakolwiek historia. Jego przodkowie nosili dziwne imiona, jak Urban, Lisellote czy chociażby Reinhold.  Autor wypierał swoją śląskość do momentu aż coś w nim pękło. Zrozumiał on, że na Śląsku wydarzyła się jakby alternatywna historia, Autor poznaje Śląsk od środka, okazuje się, że niemalże milion ludzi deklaruje “nieistniejącą narodowość. Znalazł też ogromną katastrofę ekologiczną i teorię o polskiej kolonii, separatyzmie oraz kibiciach, którzy nie kibicują właściwej reprezentacji.

Książka jakże osobista

Autor tego reportażu z iście dziennikarskim zacięciem szuka odpowiedzi na pytanie kim właściwie jest i co to znaczy być Ślązakiem. Zbigniew Rokita bata nieodkryte ślady, fascynującą historię własnych przodków oraz swoje niemieckie korzenie. To książka niełatwa, wręcz trudna. Pasja z jaką autor przedstawia nam swoje własne dzieje, a zarazem dzieje Górnego Śląska udziela się nam i nie pozwala oderwać się od tego niezwykłego reportażu. 

O walorach pracy pana Zbigniewa Rokity może świadczyć dobitnie fakt, że jego książka zdobyła Nagrodę Literacką Nike za rok 2020. Jeżeli chcesz poznać mało znaną historię Górnego Śląska sięgnij po ten reportaż.